Nie mam jednej specjalizacji - mam własny sposób patrzenia
Nie należę do osób, które potrafią zamknąć się w jednej niszy.
Zawsze pociągała mnie twórcza różnorodność — odkrywanie, eksperymentowanie i szukanie nowych form wyrazu.
Często moje cyfrowe kadry są jedynie początkiem dalszej eksploracji tematu.
Lubię, gdy znajdują finał jako wydrukowany fotoalbum albo element szerszej komunikacji marki, bo z dobrymi projektami chce się pracować jak najdłużej — rozwijać je, dopowiadać, nadawać im nowe znaczenia.
Fotografia jest dla mnie sposobem obserwowania i myślenia — łączeniem intuicji z tym, czego nauczyła mnie praca z kompozycją, kolorem i narracją wizualną. Z czasem stała się przestrzenią, w której mogę łączyć doświadczenie z pasją, a każde nowe zlecenie traktować jak kolejny etap twórczej podróży.
Mam ogromną radość z kontynuowania tego procesu — z dobrym bagażem doświadczeń i jeszcze większym apetytem na kolejne wyzwania foto-wideo.
Zbyt wiele rzeczy wciąż czeka, żeby je zobaczyć, uchwycić, zrozumieć.

KOS78 - Katarzyna Ostrowska
Back to Top